sobota, 21 stycznia 2017

Ziemia urodzajna

Jakże cudowne jest być pominiętym, być nieważnym, być na końcu, być niezauwarzonym.
Jakże pięknie milczeć, nic nie mówić, pozwolić by drugi człowiek mógł opowiedzieć o swojej delikatności, gdzie zbliża się do siebie samego, do piękna jak kwiat, który rozkwita przy promieniach słońca gdy zroszony jest kroplami. Gdy drugi człowiek jest przy nim jak gleba, gleba czysta, gleba bez brudu.

Gdy wreszcie w tej czystości gleby, czystości wody człowiek pozwoli by wiatr z niebios zakołysał pąkami kwiatów, tym owocem życia. Kosztować nam trzeba to życie przez cichość i milczenie.
Przez odpoczynek.

Przez słowa, gdzie spotkają się z sobą dwa kwiaty, i dozwolać by odrzucić wszystkie chwasty wokół, by nie myśleć o chwastach, a o tym wszystkim przez, co i dzięki czemu kwiaty są Piękne.

I słońce i deszcze i ziemia i owoc pochodzi i jest z niewidzialności rodzenia się życia poczynając od duszy, którą ucałował i umiłował odwiecznie Stwórca, stworzenia, jakim jest cud życia człowieka, każdego z osobna stworzenia. Życia ktoremu na imie jest Jezus Chrystus.. 

Jestem takie nic. Badyl 1000 kroć podlewany, sadzony, dłonie miłości Stwórcy wszystko uczyniły.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz