Człowiek.
Czy winniśmy być Jacyś?!
Być w pełni określeni dla drugich? Być tą całością, która przemawia za tym kim jesteśmy? Gdzie koncentrują się nasze pragnienia i chęci, czy tym winniśmy być?
I dla kogo? Czy dla każdego?
Równię otwarci, równie dostrzegający człowieka w sposób, iż reagujemy na niego, dozwalamy na pewne oddziaływania - kontakt.
Czy winno to zachodzić tylko
i więcej, ciągle na gruncie tego, iż jesteśmy ludźmi?
Jestem człowiekiem i to, co winno mnie kierować na drugiego człowieka to, to wszystko za czym przemawia moje Ja - ja człowieka.
Tak jak gdyby próbować odmówić
kaczce - by zaprzestała zbliżać się do wody, żeby zaprzestała być kaczką.
2013 r.
Foto. "Szulc" pożegnanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz