poniedziałek, 10 listopada 2014

Łagodność! Mądrość umiłowała sobie spokojność, że wszystko to co jest, jest możliwe i właściwe, że nie ma konieczności ponagleń. Rzeczy, które muszą mieć swój czas wypełnienia. Czas jaki chcielibyśmy nadawać wszystkiemu: dziełom, relacjom, poznawaniu kogoś, spotkaniu Tego bądź Tej, rozlaniu się miodu, spotkaniu kogoś kto rozjaśni nas, życie. To wszystko ma inny czas, niekiedy inny zamiar, inny sens. To prawda. Świat zewnętrzny jest wewnątrz nas. Jest napisane musimy odnawiać swój umysł, czy też odnawiajcie swoją umysłowość. Mowa o odnowie. Czym i jak spoglądam na siebie jako człowieka?, na innych? Spoglądam swoim wnętrzem, spoglądam sobą. Świat jest taki jakie jest moje serce, jakie wnętrze. Nie przyspieszymy niczego koniecznościami.


8 komentarzy:

  1. wszystko ma czas najwłaściwszy dla siebie...
    i to jest czas najlepszy... nie ma lepszego...
    i tak... świat jest takim, jakim jest nasze serce... czy to znaczy, ze ono powinno być czyste, aby ten świat był piękny?
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sądze na miare nas, nie musimy być zmuszeni do tego by być doskonali.., jest możliwe byśmy szli w strone dobra ku niemu. Powinno?, myśle, że przeznaczeniem serca, każdego serca jest dobro, a więc i piękno.., a, że to promieniuje na zewnątrz sprawia, że jest coś jak my sami, a więc i świat.. z pewnością 10 m za mną, przedemną.
      K.

      Usuń
    2. nie zawsze to co wydaje się dobre konkretnemu sercu jest dobre w pojęciu ogólnym...
      taki konflikt odwieczny
      dobra z dobrem
      A.

      Usuń
  2. chyba, że koniecznością jest właśnie odnowienie myśli i uczuć. I to na trwale i jak najprawdziwiej. Wtedy człowiek, a wraz z nim jego zewnętrzny świat będzie się zmieniał ponadczasowo. Wtedy może zawrócić mu się w głowie od szybkości..... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. myśle o tym sercu, konflikt dobra z dobrem.., kwestia etyki, to jest.
    Dobro jest jedno zawsze, człowiek upraszcza, dzieli. Dobro jako dobro jest niepodzielne. Tak myśle. Odnawianie myśli i uczuć..., miło się zastanawiać, myśleć - że teraz to robie. Uczucia ludzkie, je można i trzeba pielęgnować, starać się je rozumieć i rozpoznawać. Zezłościłem się wczoraj na gościa, do którego mówiłem po trzykroć przepraszam chcąc przejść, czyżby mi dłoń świerzbiła?, owszem. Następnym razem czy jest możliwe by w tą irytacje wypełnić czym innym?,
    Tak. Dobre uczucia i te o zabarwieniu negatywnym( są rownie wazne) są czymś wieszchnim, lecz pod nimi kryje się coś większego. Są czymś pierwszym.
    Świat się znienia, szybko i nie szybko:D.
    Szalenie Pozdrawiam.
    dziękuje 2x za odwiedziny.
    K.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli dobro dobrem, a etyka etyką?
      czucie bieżące?
      A. ;)

      Usuń
  4. hmm:)), na początku. Zastanawiam się czy rozumiem pytanie. Dobro dobrem?, jeśli wyjdziemy od jednego dobra, że jest tylko jedno, to moje będzie dobrem każdego.., tak myśle.
    A Etyka, zatem starała by się wyjaśnić i nazwać dlaczego to dobro może być pozorne, i że nie wpada to moje do dobra jako dobro. Czucie bieżące?, mamy to obecne i jest sobie ono. Gdyby dobro było obrazem wszelkie uczucia, emocje ludzkie, byly by liniami pędzla, sam pędzel zaś może sprawić, że z patrzenia na obres, z samego patrzenia zrobi na się dobrze, bo będzie to dobro.
    K.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nic do dodania ;)
    A.

    OdpowiedzUsuń