niedziela, 7 grudnia 2014

Dojrzałość
Mężczyzna wchodzi i naznacza każdy centymetr ziemi po której stawia kroki. Jest w tym wszystkim inaczej - te strachy, niepewności odchodzą, bo mężczyzna nie myśląc - nad tym się nie rozprawia, to się staje, staje się dojrzalszy - po prostu. To nieprzejednane, każda z minut wyznacza kroki ku czemuś. Staje się coraz bardziej pełniejszym mężczyzną. To kwitnie. Kwitnący od środka.
Coraz bardziej wie kim jest. Zatem te zapachy innych, każdy inny, bo inne kwiaty są i sycą wonią - jakże są szaleństwem, skoro w poznaniu, dostrzeganiu siebie samego jest tak długa niekończąca się droga. Zatem wiem!, Boże Ty który mnie stworzyłeś, jakżeś to uczynił niewidzialnie dla mnie, że jedynie jestem i trwam w poznaniu. Kim Ty sam jesteś?- Tajemnico.


2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. na naszą dojrzałość składa się wiele rzeczy
    doświadczamy
    każdego dnia
    w każdej chwili
    doświadczamy
    życia
    dostajemy od każdego napotkanego człowieka COŚ
    każda chwila czegoś nas uczy
    każde spojrzenie przyprawia (o radość, smutek, rumieniec, rozczarowanie, cokolwiek)
    buzują w nas wspomnienia, pragnienia
    uczymy się, pracujemy, zwalczamy przeciwności, dążymy gdzieś, do czegoś, do kogoś
    rozumiemy i nie rozumiemy
    dojrzewamy
    A.

    OdpowiedzUsuń