Niebo rozpostarte jest nade mną. Zostałem tu umieszczony, choć mógłbym być gdzie indziej, inaczej, czy jest możliwość by moje istnienie mogło być inaczej wyrażone? Kim zatem bym był i jaki? Jak gdyby ograniczony tym, co jest, lecz dostrzegający już nie ludzką, lecz inną niż ta tu rzeczywistość. Nieskończoność i bezkres trwania.
Będący tu, zawieszony gdzie indziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz