czwartek, 26 listopada 2015

O początku!

Podejme się tematu szalonego, bowiem mam wszystko by o tym napisać otóż mam ograniczony umysł. I w tym ograniczeniu zechce napisać o Bogu. Czy jest możliwe by człowiek to uczynił? Jakim sposobem?
Czy przez umysł? Serce? Rozum? Intelekt? Uczynie to przez niewiedze, krocząc drogą mgły, która opada, gdy się długo idzie. Czuje, że ludzki umysł jest zanurzony w świetle. W świetle przez pewną ludzką czystość serca, nie nieskazitelność, przez naprawe tego serca.

Ciągle jesteśmy naprawiani od środka. Dotykani od wewnątrz
- przekłuci dłońmi delikatnymi jak soczystość owocu. Coś, co staje się tak delikatnie, a zarazem stanowi swą dostrzegalność, mając kształt.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz